Seria “Flora & Fauna” powstała, aby przybliżyć szerszej publiczności destylarnie, które nie wypuszczały oficjalnych wydań single malt lecz produkowały whisky do blendów, między innymi Johnniego Walkera. W przypadku Mortlacha 16yo był to strzał w dziesiątkę. Whisky ta jest niesamowicie złożoną ziołową sherry bombą, której bogatego smaku pozazdrościć może nie jeden malt butelkowany w pełnej mocy. Wspaniała whisky. 16 lat w beczkach po sherry wykonanych z francuskiego dębu Limousin zrobiło swoje. Destylarnia Mortlach została założona w 1823 roku, roku w którym zalegalizowano produkcję szkockiej whisky i działa do dzisiaj, choć obecnym oficjalnym wydaniom destylarni daleko do tej butelkowanej w 2002 roku perełki.

5.5
/ 10

Ogólne wrażenia.

Mortlach 16yo z serii Flora & Fauna to whisky do której chce się wrócić. Konkretna sherry bomba, pomimo rozcieńczenia do 43% daje rade jak nie jedna wersja w cask strenght.Kozacki Mortlach, polecam spróbować bo ceny co roku szybują w górę. Ludzie wiedzą co dobre ;)