Pomimo, iż w ostatnim czasie coraz bardziej sympatyzuję z maltami z regionu highlands to z destylarnią Macduff miałem okazję zaledwie kilka razy spotkać się “w kieliszku”. Czas trochę nadrobić te zaległości i tak do mnie trafił młody, 9-letni, destylat od niezależnego bottlera The Whisky Cask. Whisky wydestylowana w 2007 roku leżakowała do 2016 w beczkach po sherry pierwszego napełnienia.

W zapachu zdecydowanie czuć sherry ale raczej wytrawne, suszona żurawina, suszona wiśnia, mydło glicerynowe (nie, nie myłem nim rąk przed degustacją;)).

Smak niestety wita nas duża ilością alkoholu (to aż 64.5 % Vol.), cierpkie drewno, ostre i słodkie przyprawy, cynamon, owoce liczi.

Na finish nadal cierpkie drewno, pieczone jabłko z przyprawami, lekko wyczuwalne suszone owoce.

Generalnie jest tam kilka fajnych rzeczy ale jak to zebrać do kupy to whisky nie jest kompleksowa i zbalansowana. Może to zasługa młodego wieku a może coś innego… na pewno jak na 9-latka jest super ale ogólnie ocena to tylko 3.5

3.5
/ 10